Na pytanie, czy współczesna teoria filmu przyzna słuszność któremukolwiek z prezentowanych tu poglądów, odpowiedź wydaje się oczywista.Nie tylko odmówi im obu głębszej racji, ale i stanowczo zaprzeczy ich ogólniejszej wymowie. Jest zresztą wielce prawdopodobne,że w świetle aktualnego stanu badań nad językiem filmu obie te koncepcje wcale, nie zostaną uznane przez teoretyków kina za skrajnie przeciwstawne, a nawet – w określonym ujęciu modelowym – można będzie przeprowadzić ich nieoczekiwaną identyfikację na podstawie wspólnego mianownika metodologicznego. W jednym i w drugim przypadku na plan pierwszy wysuwają się bowiem sprawy podłoża materialnego (charakterystyki prefilmowej realności), a nie fundamentalne dla współczesnego filmoznawstwa – i najbardziej naglące, jeśli chodzi o kolejność rozwiązania – problemy konstrukcji znaczeniowej utworu.
Dodane dnia Grudzień 3rd, 2014 przez Jeremi
WSPÓLNY MIANOWNIK METODOLOGICZNY

Głosy: (Głosy na Tak: , Głosy na Nie: , Wszystkich głosów: )